Jazda na rowerze a zdrowie
Zapewne wielu z nas zadało sobie to pytanie – czy jeżdżąc na rowerze można schudnąć? W końcu jest to aktywność fizyczna, która z racji swej przystępności pozwala przemierzać kilometry bez wielkiego wysiłku, jak ma to miejsce w przypadku biegania. Co więcej, nie wymaga zbyt dużo przygotowania. Jak zatem wygląda zrzucanie zbędnych kilogramów na rowerze i czy jest to w ogóle opłacalne?
Zdecydowana większość ekspertów w tym temacie jest jednogłośna, ponieważ jazda na rowerze została uznana za jedną z najlepszych aktywności fizycznych, która przy regularnym stosowaniu pozwala nie tylko odnieść sukcesy w pozbywaniu się tkanki tłuszczowej, ale także poprawia samopoczucie, zwiększa samoocenę i nie wymaga od nas poświęcania na nią wielu godzin dziennie. Czasem wystarczy nawet i 30 minut spokojnego treningu, abyśmy mogli zauważyć widoczne zmiany w naszym ciele. Oczywiście te pozytywne.
Proste plecy i zdrowe stawy
Pierwszą i bardzo ważną zaletą jazdy na rowerze jest coś, co może okazać się problematyczne w przypadku np. biegania. Mowa oczywiście o nadwyrężaniu stawów. W przypadku jazdy na rowerze nasze stawy nie są narażone na takie obciążenia, jak ma to miejsce w przypadku nawet krótkiej przebieżki na nogach. Jest to duża zaleta szczególnie w przypadku osób ze sporą nadwagą, które dość łatwo mogłyby regularnym treningiem doprowadzić do niepożądanych schorzeń w swoim ciele. A siedząca postawa? To również nie problem, gdyż jazda na rowerze pomaga prostować nasz kręgosłup. Jest to niezwykle zbawienne szczególnie, gdy coraz więcej czasu poświęcamy na pracę i zabawę przed komputerem.
Jazda na rowerze pomaga – nie wstydź się!
Wiele osób ma problem z uprawianiem aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, ponieważ się jej… wstydzą. Ma to miejsce chociażby w przypadku biegania, które jakby nie patrzeć, często odbywa się w towarzystwie mijanych przechodniów. Z kolei osoby te w jeździe na rowerze upatrują swego rodzaju ucieczki od tego, uznając ten rodzaj sportu za bardziej popularny, powszechny i tym samym nie czują skrępowania. Jest to jakiś sposób!
Aby osiągnąć efekty w walce z nadwagą, jazda na rowerze musi być w naszym przypadku regularna. Minimum to 30 minut, ale pamiętajmy o tym, jak działa nasz organizm. Dopiero po około 30 do 40 minut wysiłku zaczyna on spalać zasoby tkanki tłuszczowej, przez co efekt osiągamy każdą minutą jazdy po okresie 30 minut. Najlepiej byłoby zatem rozpocząć od godzinnych treningów. Nie możemy jednak przesadzić, ponieważ w najlepszym przypadku spotkają nas następnego poranka zakwasy, a w najgorszym zupełnie stracimy motywację i zapał do dalszej jazdy.
Istotnym jest również, aby odpowiednio dostosować tempo naszej jazdy do kondycji i możliwości naszego ciała. Nie ma bowiem nic gorszego od przeforsowania się na samym początku tak, abyśmy odczuwali regularnie bolesne skutki treningu. Najlepiej utrzymywać takie tempo, które pozwala nam swobodnie mówić podczas jazdy. Wtedy mamy pewność, że wykorzystujemy swój organizm w sposób optymalny, a jazda na rowerze nie dostarczy nam żadnych nieprzyjemnych dolegliwości. Pierwsze efekty zauważymy już po kilku tygodniach. Poza lepszą kondycją zaczniemy też tracić zbędne kilogramy.
